2011

sty

Zakupy

Meksyk, San Cristóbal de Las Casas

Przejechano 11477 km

Po 10 koszmarnych godzinach w autokarze dojeżdżamy do San Cristóbal de Las Casas. Tutaj spędzimy 2 dni. Dzień pierwszy spędzamy na zwiedzaniu miasteczka oraz na zakupach na lokalnym targu. Jutro mamy w planie kolejną wycieczkę.

Jak się okazuje miasteczko jest prześliczne a zakupy bardzo udane. Zapraszam do galerii :)

Zdjęcia (38)

Komentarze (5)

KK - 2011-01-31 13:23

No tak, pieniądze szczęścia nie dają, zakupy to juz inna sprawa.

Zw. - 2011-01-31 14:24

Podoba mi się międzynarodowa tablica informacyjna pod tytułem "łóżko i śniadanie":) Jednak pismo obrazkowe rządzi!

lublewianka - 2011-01-31 17:27

łłłłeeee a TK Maxxa nie mają?
Te stragany to u nas w Kolbudach podobne mają, tyż kolorowo, rynek w każdą sobotę, zapraszamy!!!

Marzena - 2011-02-02 08:54

O Boże!!!! Spóźniłam się!!!! Zakupy juz były :( To wiadomość dla Madziulki - poproszę o figurkę sowy lub/i magnes na lodówkę. Podaj numer konta lub wezmę na krechę a rozliczymy się po przyjeździe :) Tak w ogóle to nie fair. Ja siedzę w biurze, Ty w Meksyku a Lucy w Dubaju. Spotkanie na 11 zaklepane a z niusów tylko tyle, że Pati w stanie błogosławionym :)

mama Hanka - 2011-02-02 21:03

Zaglądam ,a tu ciagle 31.01 co z Wami .Cieszymy się że tak świetnie mija Wam czas,może nawet za szybko.Pozdrawiamy.