Ciocie Dobre Rady, czyli na koniec kilka prawd o Singapurze i Malezji, których nikt inny wam nie powie!

Singapur
1. Jeśli wydaje ci się, że mając mapę Singapuru dotrzesz bez problemu w wybrane miejsce - masz rację, wydaje ci się.

2. Jeśli masz wrażenie, że otacza cię ogromne centrum handlowe - masz rację. Otacza się ogromne centrum handlowe.

3. Ulice w Singapurze nie służą do przemieszczania się na piechotę. Do przemieszczania się na piechotę służą centra handlowe.

4. Jeżeli wydaje ci się, że Merlion na Sentosie jest jakiś taki fajniejszy niż "prawdziwy" Merlion - masz rację, też nam się taki wydawał :)

5. Jeśli chcesz zrobić zdjęcie jadącego bolida formuły 1 - życzymy powodzenia!

Malezja
1. Jeśli masz dość metroseksualnych mężczyzn z Europy i szukasz prawdziwego macho - jedź do Kuching i pytaj o Richiego!

2. Jeśli masz problemy z łysieniem, interesujesz się polityką Malezji, chcesz posłychać rodzinnych historii i przy okazji gdzieś się przejechać samochodem - jedź do Kuching i pytaj o naszego znajomego taksówkarza!

3. Jeśli chcesz zobaczyć dżunglę, która nie zawsze wygląda tak jakby nam się wydawało - jedź do Parku Bako. Jeśli przy okazji zaczepisz makaka to po powrocie będziesz mógł zgrywać prawdziwego twardziela ze świeżymi ranami po walce :)

4. Jeśli chcesz przetestować granice swojej wytrzymałości to jedź (pełną zakrętów drogą) do Cameron Highlands a potem (pełną zakrętów drogą) do Kuala Lumpur, potem (pełną zakrętów drogą) do Cameron Highlands ... i tak w kółko. Najdalej po dwóch rundach jesteś martwy lub szalony.

5. Jeśli chcesz przemycić jakiś płyn do samolotu - skontaktuj się z Anią. Zna sposób na "kubek od Starbucksa".

6. A jeśli nie możesz się zdecydować, czy jechać do Indii czy do Chin - jedź do Malezji!

Komentarze (0)